Ufff...! Nazwę konta google zmieniłam, jakimś cudem!
Kiedy już się odświeżyło i namyśliło, konto google dało się przemianować.
Ale obserwatorem bloga Just nie jestem. Zniknęłam.
Nie ma mnie....
:)
Kiedy już się odświeżyło i namyśliło, konto google dało się przemianować.
Ale obserwatorem bloga Just nie jestem. Zniknęłam.
Nie ma mnie....
:)
4 komentarze:
Jesteś. Ja Cię widzę :)))
Znów mamy zagadkę. Pamiętasz nasze eksperymenty z umieszczaniem sobie wzajemnie postów na blogach?
No dobra. A mnie u siebie widzisz? Bo powinnam być. A chyba mnie nie ma.
Nie widzę Cię u mnie! I siebie u Ciebie też nie!! To jest jakiś kosmos...
Może spróbujmy sposobem helpdeskowym - zrestartujmy komputery! Na pewno pamiętasz ten złoty środek - i wiesz, że nadal go stosują? :))
Ha! Wiesz, gdzie ja siebie u Ciebie widzę? Jak wyświetlę sobie posta. Jak widzę całego bloga - nie ma mnie. Ale nie było linku do obserwowania Twojego bloga na stronie głównej, znalazłam go zamieszczając posta... HELP!!! O co tu chodzi? Nie widzę żadnych sensownych ustawień, jak mam się przenieść z obserwowaniem na stronę główną Twojego bloga!!!??? :)
Just mamy nowy eksperyment do rozgryzienia.
Prześlij komentarz