Rozmowa przez telefon z Mamą.
Typowy przykład, jak to się pięknie można (nie)porozumieć:
Ja: Cześć, słyszałam, że jedziemy do Zawiercia?
Mama: Tak, a jedziesz z nami?
Ja: No mam jechać, na wypadek, jakbyście kupili samochód. Ale słyszałam, że mamy wyruszać bladym świtem.
Mama: No... bardzo bladym.
Ja: Podobno o 4-tej?
Mama: Tak.
Ja: O rany, przecież to środek nocy! Nie zdążę się nawet na drugi bok przekręcić!
Mama: A wstaniesz chociaż?
Ja: Jakoś się zwlokę z łóżka.
Mama: Chyba się nie wyśpisz. A przyjedziesz dzisiaj do nas?
Ja: Nie, dzisiaj mi mi się nie chce. Z resztą muszę się wyspać na jutro.
Mama: To może przyjedź do nas zanocować? Jutro rano nie trzeba się będzie kręcić po mieście.
Ja: Nie, bo wy macie psa, a ja mam alergię. Kiedyś jak miałam swój pokój to pies tam ne przychodził, a teraz to wszędzie pełno jego i jego kłaków.
Mama: To zabierz sobie poduszeczkę i kocyk i będziesz spać.
Ja: Gdzie?
Mama: W samochodzie.
Ja: No dzięki! To ja już wolę w swoim łóżku. Mam gdzie spać, nie muszę w samochodzie!
Mama: PO DRODZE w samochodzie! Nie pod domem w samochodzie!
:)))Typowy przykład, jak to się pięknie można (nie)porozumieć:
Ja: Cześć, słyszałam, że jedziemy do Zawiercia?
Mama: Tak, a jedziesz z nami?
Ja: No mam jechać, na wypadek, jakbyście kupili samochód. Ale słyszałam, że mamy wyruszać bladym świtem.
Mama: No... bardzo bladym.
Ja: Podobno o 4-tej?
Mama: Tak.
Ja: O rany, przecież to środek nocy! Nie zdążę się nawet na drugi bok przekręcić!
Mama: A wstaniesz chociaż?
Ja: Jakoś się zwlokę z łóżka.
Mama: Chyba się nie wyśpisz. A przyjedziesz dzisiaj do nas?
Ja: Nie, dzisiaj mi mi się nie chce. Z resztą muszę się wyspać na jutro.
Mama: To może przyjedź do nas zanocować? Jutro rano nie trzeba się będzie kręcić po mieście.
Ja: Nie, bo wy macie psa, a ja mam alergię. Kiedyś jak miałam swój pokój to pies tam ne przychodził, a teraz to wszędzie pełno jego i jego kłaków.
Mama: To zabierz sobie poduszeczkę i kocyk i będziesz spać.
Ja: Gdzie?
Mama: W samochodzie.
Ja: No dzięki! To ja już wolę w swoim łóżku. Mam gdzie spać, nie muszę w samochodzie!
Mama: PO DRODZE w samochodzie! Nie pod domem w samochodzie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz