poniedziałek, 21 września 2009

To kiedy ta rocznica?

Kiedy my zaplanowaliśmy sobie ślub cywilny, dwie nasze pary znajomych były na wylocie ciąży.
Jedna koleżanek, Jola, szykowała się nawet, że przyjadą z mężem na nasz techniczny ślub cywilny, ale zamiast tego dzień wcześniej pojechała na porodówkę. Dobrze, że to dzień wcześniej, bo znając Jolę, to na nasz ślub by przyjechali i jeszcze prosto z USC jechali by do szpitala. Rodziła by w makijażu i na galowo. :)
Ich mała Ola jest jednak o dzień młodsza od naszego małżeństwa i tak sobie zapamiętaliśmy że Ola świętuje urodziny dzień przed tym, kiedy my świętujemy rocznicę.
Druga koleżanka urodziła dokładnie w sobotę, kiedy my braliśmy ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego.
Jakoś tak ta data naszego cywilnego wylatuje nam z pamięci. Wiadomo, że we wrześniu, gdzieś w okolicach dwudziestego, ale kiedy dokładnie? Hmm...
Łukasz zapytał mnie wczoraj, czy nasza rocznica wypada we wtorek.
A ja mu na to odpowiedziałam, że zapytam dzisiaj w pracy Joli, kiedy Ola ma urodziny, to będziemy wiedzieli dokładnie, bo to dzień później. :)
Tak też zrobiłam, a Jola potwierdziła, że Ola ma urodziny dzisiaj. Czyli my świętujemy jutro.
Jak to dobrze mieć znajomych, nie trzeba nawet sięgać po akt ślubu. :)

Brak komentarzy: