wtorek, 15 lutego 2011

Be FB

Niecierpię Facebooka. Naprawdę, tak mnie irytuje ten portal, że koszmar.
Ja nie wiem, jak się po nim nawigować i o co w nim chodzi. Niby mam na FB konto, ale wchodzę na nie raz na miesiąc - a i to z konieczności. Nie wiem nawet po co trzymam to konto... Chyba po to, aby się denerwować.
Jakiś ten serwis jest nieintuicyjny, jak dla mnie. I naprawdę czasem dłuuugo szukam czegoś, co mi potrzebne. Na przykład poczty. Czy ktoś może mi powiedzieć, gdzie jest poczta na FB? Kiedyś była gdzieś pod ręką, ale coś poprzestawiali i nie wiem, gdzie jest. Znalazłam gdzie są ukryte maile odebrane, ale to by było na tyle. Dobrze, że przesyłają maile na adres email, a nie tylko na FB można je odczytać.
Albo znajomi. Ostatnio nie mogłam doszukać się znajomych na FB. Nadal nie wiem, gdzie ich szukać, chociaż wtedy udało mi się jakimś sposobem wyświetlić całą listę.
A już najlepsze jest, jak FB rozsyła sam z siebie zaproszenia do innych, aby zostali moimi znajomymi! O dżizu! Ja nie wysyłam, a potem dostaję powiadomienia, że ktoś zaakceptował moje zaproszenie. :)) Strasznie mnie to śmieszy, ale też i irytuje. Po kilku takich razach przestałam się przejmować. Podobnie, jak zaproszeniami od nieznanych mi osób. Może im FB też takie psikusy robi. Podobno sobie powiązałam konto na gmailu z FB i dlatego automatycznie wysyłam zaproszenia. No to świetnie. :))
Naszej-klasy już się pozbyłam, zostało mi goldenline i FB. Na żadne nie wchodzę regularnie. Goldenline to ma jeszcze dla mnie jakieś uzasadnienie, to taki niby pro-pacowy portal. Ale FB to jest takie miejsce dla... no dla niczego jak dla mnie.
Najlepsze są te jakieś programy na FB, które żyją własnym życiem. Słowo daję! Wiem, że najprostszym komentarzem do tego jest to, że jestem jakimś półgłówkiem. No trudno mogę być. Ale za nic nie wiem, do czego one służą i dlaczego one robią, co chcą.
Jakiś badoo. Pisało do mnie to badoo na FB, że jacyś ludzie odpowiadają na pytania o mnie. OK. Chcą, to odpowiadają, widocznie nie mają lepszego zajęcia. A pytania były co najmniej dziwne, na przykład czy pocałowałabym się w windzie. Z kim? Nie sprecyzowano. Widocznie sama ze sobą.
Nie mam pojęcia czemu ta zabawa służy, ani do czego jest to badoo, ale zrobiło się ciekawiej, jak pewnego dnia odpaliłam FB, a tu założyło mi się konto na tym badoo i okazało się, ze to chyba jakiś randkowy serwis. NO i teraz nie wiem, jak się do tego loguje i jak się z tego wypisać. I wcale, ale to wcale nie chce mi się tego rozgryzać.
Czuję się, jak jakaś stara ślepa babcia, kiedy odpalam FB.
No, w każdym razie na tym badoo nawet były jakieś komentarze do mojego zdjęcia profilowego na FB, jacyś obcy faceci mnie skomentowali. No super interesujące. A czy ktoś ich pytał? Może to badoo, kto to tam wie...
Trzeba by się jakoś zmusić i zlikwidować to badoo, ale jak? Czuję wyraźną niechęć do logowania się na FB i robienia tam czegokolwiek.
Chyba nie doceniam tych genialnych portali społecznościowych. Narzędzia komunikacji międzyludzkiej. Może kiedyś zacznę. Na razie czuję się, jak ślepy na pustyni. Ludzie spędzają mnóstwo swojego życia na FB. Mają tam jakieś wirtualne ogrody czy farmy, grają w gry, publikują wszystko, co myślą, mówią i co się dzieje wokoło nich... A ja co? Nawet na blogu ostatnio nie pisuję za często.
Facebook - Facebookiem, ale film o jego twórcy obejrzałam i bardzo mi się podobał. Jego serwis jednak jest tak samo zakręcony, jak on sam. Bohaterem był interesującym w tym filmie i bardzo niejednoznacznym, ale właśnie przez to ciekawy był sam film.
Ciekawe swoją drogą, czy on ma w końcu jakąś dziewczynę? Żonę? Bo FB stworzył chyba z chęci złapania kontaktu z ludźmi. Był trochę wyobcowany i chyba też trochę niewyżyty. I proszę, genialne pomysły rodzą się z kompleksów. Potrzeba udoskonalenia sobie życia popycha ludzi do zaskakujących wynalazków.

4 komentarze:

Nomad pisze...

Na stronie głównej klikasz obok swojego zdjęcia nazwisko i wtedy masz swoje konto :) Obok napisu Facebook masz trzy ikonki, tam są miedzy innymi "Wiadomości" To są chyba ichnie maile. Ale przyznam, że mało intuicyjny jest ten interfejs. Można też na "Stronie Głównej" i chyba na "swojej tablicy" przy tekście o tym całym bado czy jak mu tam. Najechać. Pojawia się malutki krzyżyk i tam można zdecydować czy chcesz usunąć takie wiadomości. Ja tak zrobiłem ze wszystkimi głupawymi grami i właśnie tym bado. Swoją drogą dorośli ludzie a zachowują się jak dzieci...

Just pisze...

Marudzicie ;)
Wszyscy narzekają, ale każdy korzysta. I mimo, że taki "słaby", to ten serwis jest benchmarkiem dla innych. Niestety.

marko pisze...

Przyznam ze ja rowniez mam klopot z dziwnie wygladajacym niby uporzadkowaniem rzeczy strony Facebooka, jasne wszystko jest ok bo najlepiej porusza sie w chaosie troche podobnie jak w calej sieci

Unknown pisze...

Ha! A jednak są ludzie (czytaj: mężczyźni), którzy mnie rozumieją :)